Któż nie zna dziennikarki Moniki Olejnik? Jej „Kropka nad i” w TVN24 jest dla wielu codziennym programem obowiązkowym.
Zauważyliście, jak bardzo jest zawsze zaangażowana? Wyraża to tonem mowy, ale także niewerbalnie – lekkim nachyleniem ciała w kierunku rozmówcy i układem aparatu mowy.
O ile wychylenie ciała w przód i założona noga na nogę nie wspierają sięgania po oddech przeponowy (dlatego tego nie polecam), o tyle jej lekko uchylone usta w czasie, gdy słucha wypowiedzi rozmówcy, to mocny element, wskazujący na pełne i zaangażowane słuchanie.
👉 Warto pamiętać o rozluźnieniu żuchwy i otwarciu ust w czasie czyjeś wypowiedzi. Wtedy osoba mówiąca do nas dostaje podświadomie niewerbalną informację: „słucham Cię uważnie; Twoje słowa są dla mnie ważne”.
Chcesz się dowiedzieć więcej?
Może mówisz zbyt nerwowo, zbyt szybko, zbyt cicho, za mało lub za bardzo dynamicznie? Gdyby co — jestem, by Ci pomóc.
Napisz do mnie lub zapisz się na 30-minutową konsultację przez moją www.
Zauważyłeś u pewnych swoich rozmówców lekko uchylone usta? To potrafi wyglądać (lub kojarzyć się) nieelegancko. Ale w małej ilości i w małym rozwarciu — ma sens.
